Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z tarnobrzeskich marketów spożywczych. Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy ustalili okoliczności zdarzenia. Jeden z mężczyzn, omijając kasy, wybiegł ze sklepu z pełnym koszykiem. Dobiegł do zaparkowanego auta, do którego zaczął przekładać skradziony towar. W tym czasie, w kierunku wyjścia z pełnym koszykiem, ruszył drugi z mężczyzn.
Sytuację zauważyła to jedna z pracownic, która natychmiast ruszyła za mężczyzną, próbując udaremnić mu ucieczkę. Złodziej zostawił koszyk z towarem i wybiegł ze sklepu. Do uciekającego dołączył jeszcze jeden mężczyzna. Cała trójka wsiadła do samochodu i odjechała.
Śledczy ustalili, że łupem złodzieja padł alkohol i produkty spożywcze na kwotę 400 zł. W porzuconych przez dwóch pozostałych mężczyzn koszykach, znajdował się towar o wartości ponad 900 zł.
Policjanci wykonując czynności, ustalili tożsamość mężczyzn. Okazali się nimi trzej mieszkańcy powiatu sandomierskiego, dwóch 20-latków i 23-latek. Funkcjonariusze zapukali do ich mieszkań. Podczas przeszukania śledczy znaleźli u 23-latka narkotyki, w postaci ziela konopi innych niż włókniste i mefedron.
Cała trójka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Policjanci przesłuchali mężczyzn. Sprawcy tłumaczyli, że przyjechali do Tarnobrzega ukraść alkohol i przekąski, aby zorganizować urodziny jednego z nich.
23-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz posiadania środków odurzających. Dwaj 20-latkowie usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży. O dalszym losie mężczyzn zdecyduje teraz sąd.