Od prawie dwóch miesięcy na jednym z parkingów przy Farnej dochodziło do uszkodzeń opon w zaparkowanych tam samochodach. Pomimo szeroko zakrojonych działań operacyjnych i śledczych sprawca był nieuchwytny.
Kryminalni z chorzowskiej jedynki nie poddali się i zamontowali na miejscu kamery, które zarejestrowały wizerunek sprawcy.
Okazało się jednak, że uniknie on odpowiedzialności za zniszczenie opon. Dlaczego? Opony przegryzał bowiem pies.
Policjanci namierzyli właściciela czworonożnego wandala, który zobowiązał się do naprawienia szkody. Nie uniknie on także odpowiedzialności za niezachowanie środków ostrożności podczas wyprowadzania zwierzęcia na spacer.