21 lipca 2024 roku policjanci Wydziału Ruchu Drogowego w Piotrkowie Trybunalskim patrolując autostradę A1 w kierunku Gdańska podczas Wakacyjnej Koordynacji Służby ujawnili kierującego motocyklem, który poruszał się "pod prąd" pasem awaryjnym.
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczył poszukiwaniami zagubionej tablicy rejestracyjnej. Teraz za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem.
Pamiętajmy, że wjazd "pod prąd" na którąkolwiek drogę, może skończyć się bardzo poważnymi konsekwencjami, gdyż kierujący jadący swoim pasem we właściwym kierunku nie spodziewa się nadjeżdżającego pojazdu.