Był zwykły dzień urlopu, chwila spokoju spędzona na zakupach w Wodzisławiu Śląskim. Wtedy żorski policjant, Marcin Leśniak, dostrzegł, jak jeden z klientów omija linię kas, wyraźnie
Policjant szybko ocenił sytuację i podjął działania. Wraz z pracownikiem ochrony sklepu ruszył w kierunku sprawcy i zatrzymał go, zanim zdążył opuścić obiekt.
Na miejsce wezwano patrol policji z Wodzisławia. Szybko okazało się, że mężczyzna próbował wynieść artykuły chemiczne i słodycze o wartości prawie 800 zł. To wykroczenie, ale część towaru – ze względów sanitarnych – już nie wróci na sklepowe półki. Funkcjonariusze podjęli decyzję o skierowaniu sprawy do sądu.
Historia z Wodzisławia nie jest odosobniona. Policjant z Żor dał się już poznać jako funkcjonariusz, który reaguje niezależnie od miejsca i czasu. W maju tego roku w Żorach – podczas przerwy w służbie – zatrzymał złodzieja sklepowego,
Zobacz zapis akcji w sklepie w Żorach:
To właśnie takie sytuacje pokazują, jak realne znaczenie ma hasło kampanii „Widzisz – reaguj”. Zwykłe zakupy, spacer czy przerwa w pracy mogą zamienić się w moment próby – i wszystko zależy od tego, czy ktoś zdecyduje się działać. W tym przypadku zdecydowana postawa policjanta i ochrona sklepu sprawiły, że sprawca nie uniknie odpowiedzialności.
Postawa st. asp. Leśniaka pokazuje, że służba policyjna nie kończy się po ośmiu godzinach i nie jest zawodem, który można „odwiesić” w szafie razem z mundurem. To codzienna gotowość do działania, a także świadomość, że każda reakcja może uchronić innych przed stratą czy zagrożeniem.
Dzięki czujności i szybkiej interwencji sprawca kradzieży trafi przed sąd. A mieszkańcy regionu zyskali kolejny dowód, że nawet w codziennych sytuacjach mogą liczyć na policjantów – także wtedy, gdy ci formalnie są na urlopie.
Jeszcze niedawno błyszczał światłem artystycznej instalacji w pustych murach, dziś ma szansę rozbłysnąć na nowo jako symbol industrialnej rewitalizacji...
Pomożemy